Odkąd pamiętam, polskie filmy przygodowe były skierowane do młodszej publiczności a przy tym ciężkostrawne dla dorosłego widza. Jako pierwszy przykład nasuwa mi się oczywiście ekranizacja powieści Jana Brzechwy z Panem Kleksem w roli głównej. I od razu umówmy się – nie są to nawet produkcje średnie, a tym bardziej dobre. Jeśli miałbym przywołać jakikolwiek przystępniejszy produkt filmowy z tego gatunku, który powstał pod skrzydłami…
“Władcy przygód. Stąd do Oblivio”, CZYLI POLSKIE KINO NA KOLANACH [RECENZJA]
![“Władcy przygód. Stąd do Oblivio”, CZYLI POLSKIE KINO NA KOLANACH [RECENZJA] “Władcy przygód. Stąd do Oblivio”, CZYLI POLSKIE KINO NA KOLANACH [RECENZJA]](https://www.filmawka.pl/wp-content/uploads/2019/04/OBLIVIO-350x525.jpg)