„Pięć koszmarnych nocy” – horror płacy minimalnej [RECENZJA]
Wchodząc na salę kinową pełną poprzebieranych ludzi, śmiechów i generalnego poczucia zbiorowej ekscytacji, dałem porwać się atmosferze. Nie oczekiwałem doświadczenia transformatywnego czy doświadczenia absolutnej redefinicji pojęcia horroru. Chciałem po prostu dobrze się bawić i poczuć choć odrobinę adrenaliny. Ale zapomniałem, że pizzeria Freddy Fazbear’s lata świetności ma już za sobą i, zamiast tętniącej życiem restauracji […]