„Zew krwi”, czyli animowane psy też zasługują na głaskanie [RECENZJA]

Zew krwi to film o najlepszym przyjacielu człowieka, a wystąpił w nim jeden z najsympatyczniejszych aktorów Hollywood. Czy to gotowy przepis na cieplutkie kino familijne? Bez wątpienia tak, szczególnie że zaadaptowano bestselerową powieść Jacka Londona, autora uwielbianego Białego Kła. Historia wielkiego psa o ogromnym sercu Akcja filmu rozgrywa się w późnym XIX wieku, w czasie […]

Marcelina Kulig

„Bilet na Hawaje” – Ameryka kocha biusty, wielkie spluwy i eksplozje [CAMPING #52]

Żar tropików. Roznegliżowane panie. Ridge Forrester zabijający człowieka frisbee. Toksyczny wąż zainfekowany przez szczury chorujące na raka. Strzelanie z bazooki do wszystkiego, co żyje (lub też nie). Żarty z gwałtu. Okropna piosenka otwierająca film. Wyjątkowo niezręczne sceny erotyczne. One-linery, które miały być zabawne, ale rodzą cringe. Reżyser, scenarzysta i producent, Andy Sidaris, wymieszał to wszystko […]

Marcelina Kulig

Jackie Chan – tytan pracy, kapitalista i zwolennik partii komunistycznej w jednej osobie [Hong Kong]

Dzięki nadludzkiemu wysiłkowi w latach 70. zdobył popularność w rodzimym Hongkongu. Później jego sława rozprzestrzeniła się w Azji, Afryce, Europie i dotarła do Stanów Zjednoczonych. Zaskarbił sobie sympatię amerykańskich widzów Wielką rozróbą (1980), Wyścigiem armatniej kuli i jego kontynuacją (1981 i 1984) oraz Protektorem (1985). Prawdziwy szał na Jackiego Chana rozpętała jednak dopiero Draka w […]

Marcelina Kulig

„Sekretne światło”, czyli (przed)ostatnia deska ratunku [RECENZJA]

Najbardziej druzgocącymi kłamstwami są te powtarzane samemu sobie. W chwili udręki potrafimy rozpaczliwie uczepić się wiary, czyjegoś sposobu postrzegania świata i tłumaczenia zachodzących w nim zdarzeń, przyjmując cudze przekonania jako kamuflaż mający gwarantować poczucie bezpieczeństwa. Aby uciec od bólu i smutku, możemy szukać schronienia w religii, starając się nie zwracać uwagi na rodzące się w […]

Marcelina Kulig

„Pudełko ze strachami” czyli kąpiel w wannie pełnej obrzydliwości [RECENZJA]

Pudełko ze strachami jest zbiorem straszno-śmiesznych opowieści, które bawią się schematycznością kina grozy, obśmiewają popularne klisze i stereotypy. Na ekranie widzimy więc mnóstwo popkulturowych nawiązań, hektolitry przelanej krwi i całą masę autotematycznych żartów. Czy jednak film okazał się zabawną parodią horroru? Mam co do tego wątpliwości. Wszyscy grali do jednej bramki Pudełko ze strachami to […]

Marcelina Kulig

„Barbarella” – Kosmiczna erotyka [CAMPING #46]

Barbarella otwiera przed nami cudownie kiczowaty świat aniołów, szalonych naukowców i maszyn rozkoszy, w którym niepodzielnie króluje olśniewająca Jane Fonda w kostiumie od Paco Rabanne. Popkulturowe arcydzieło Rogera Vadima z 1968 roku, będące ekranizacją kultowego francuskiego komiksu dla dorosłych, cechuje śmiałość i oryginalność, fantazja, humor i blask, dzięki czemu stało się ono jednym z kampowych […]

Marcelina Kulig

Elektroniczna melancholia – Soundtrack “Blade Runnera”

Bezsporne dzieło filmowego geniuszu Ridleya Scotta ma równie imponującą ścieżkę dźwiękową, stworzoną przez greckiego maestra syntezatorów, Vangelisa. Elektroniczne kompozycje odegrały istotną rolę w budowaniu przygnębiającej, dusznej atmosfery futurystycznego Los Angeles. Chociaż muzyka do Blade Runnera bez wątpienia służy opowieści i nie wybija się na pierwszy plan, okazała się na tyle istotnym elementem nastrojotwórczym, że trudno […]

Marcelina Kulig

Zdradliwa przyjemność. Obcowanie z filmowym kiczem [CAMPING #45]

Syk otwieranych puszek piwa. Zapach chipsów, popcornu i spoconych ludzi stłoczonych w ciemnej sali z projektorem. Aromat wszechogarniającej wesołości. Za moment rozpocznie się święto złego kina. Okazja do obśmiania największych kuriozów X muzy. Do wypatrywania efektów specjalnych specjalnej troski i suwaków na plecach potworów. Pora, gdy tama trzymająca fale śmiechu w ryzach rozpada się na […]

Marcelina Kulig

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.