Hellblzer t. 3 Jamie Delano – powitania, pożegnania i królewska krew [RECENZJA]
Czy seria, i to wydana dekady temu, może jeszcze zaskoczyć po trzech długich tomach? Niekoniecznie. Jest to jednak miejsce na jakieś refleksje i podsumowania. Zwłaszcza że Hellblazer tom 3 Jamiego Delano sam z siebie jest mocno refleksyjny. Jak wypada pożegnanie ulicznego maga z jego pierwszym scenarzystą? Trzeci, najgrubszy i niestety najdroższy tom najdłużej ukazującego się […]